- Fu**
Po chwili jajko zaczęło zmieniać kolory i pękać. Teraz smok wyglądał tak i chyba nie był już smokiem światła...

- Dobra...- odwróciłam lekko głowę i spojrzałam dziwnie na smoka.
Po chwili podbiegł do mnie i wskoczył na ręce.
- A możesz zmienić się z powrotem w tamtego smoka? Czy będę musiała Ci imię zmieniać.
Nic się nie działo więc chyba raczej to drugie. Zaczęłam go drapać po pyszczku.
- Chociaż nie. Zostaniesz Thor'em- zaczęłam się śmiać i kończyć ostrożnie wypakowywanie.
<Ktoś? lub nikt XD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz